L A P U D R

be authentique
feel art
make fashion

sobota, 5 września 2015

SŁOWA : W malinowym chruśniaku


Pracujemy nad nową, modową opowieścią. Tymczasem słowa to jedna z tych inspiracji, która długo wybrzmiewa melodią skojarzeń. Bolesław Leśmian podpowiedział naszej wyobraźni dwa kolory dominujące w nadchodzącej stylizacji: pantone® warm red c oraz pantone® 191c  (post wkrótce)

We are working on new mods story. Meanwhile, words are one of those inspirations that resounds long by the melody of associations. Bolesław Leśmian (poet) whispered to our imagination two dominant colors in the upcoming styling: pantone® warm red c and pantone® 191c  (soon) ENGLISH VERSION HERE (not perfect, sorry)



W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem 
Zapodziani po głowy, przez długie godziny 
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny. 
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem. 


Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty, 
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory, 
Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory 
I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty. 


Duszno było od malin, któreś, szepcząc, rwała, 
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni, 
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni 
Owoce, przepojone wonią twego ciała. 


I stały się maliny narzędziem pieszczoty 
Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie 
Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie, 
I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty. 


I nie wiem, jak się stało, w którym okamgnieniu, 
Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła, 
Porwałem twoje dłonie - oddałaś w skupieniu, 
A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Merci. LAPUDR